Największa z wysp na Morzu Śródziemnym i jednocześnie najbardziej zróżnicowana ze wszystkich regionów Włoch - Sycylia. Od pierwszego spojrzenia Sycylia urzeka: pięknymi zatokami, turkusowym morzem, wulkanicznym krajobrazem, czy bujną roślinnością. Północ wyspy jest zielona, górzysta, czy wulkaniczna, a jednocześnie komercyjna, natomiast południowy-zachód charakteryzuje się dużą ilością pól uprawnych i gajami porośniętymi drzewami oliwnymi. Rejon ten jest spokojny, można oderwać się od codziennego gwaru i zanurzyć w spokojnych wodach morza, czy po prostu mieć dziką, piaszczystą plażę tylko dla siebie.

Naszą podróż rozpoczęliśmy w sobotni wieczór na lotnisku im. F. Chopina w Warszawie. Po odprawie udaliśmy się na pokład czeskiego Boeinga linii Travel Service, który po niecałych 2 godzinach i 30 minutach wylądował na lotnisku Punta Raisi im. Falcone i Borselino. Lotnisko położone jest ok. 25 km od Palermo, a swoją nazwą oddaje cześć dwóm najważniejszym postaciom tej wyspy – sędziom śledczym, którzy walczyli o praworządność na tym terenie.

Sycylia przywitała nas przyjemną temperaturą 18° C. Zapakowani i ciekawi wrażeń kierujemy się na południowy zachód wyspy, do miejscowości Selinunte. Po ok. półtorej godziny jazdy, późną nocą docieramy wraz z innymi turystami, podróżującymi z BP Itaka, do Hotelu Selinunte Beach****.

Nasza baza hotelowa na Sycylii jest tak zróżnicowana, jak jej wybrzeże. Odwiedzamy Hotel L’oasi Di Selinune Resort***+, który polecamy szczególnie dla rodzin z dziećmi. Dużym jego atutem jest plaża, która znajduje się w rezerwacie przyrody Belice, zachwyca widok z góry na położoną niżej złotą plażę i krystalicznie czystą wodę Następnie udajemy się do Hotelu Hopps***+ w Mazzara del Vallo, niespełna 40 km od Selinunte. Dobry standard hotelu, świetna lokalizacja i pyszne jedzenie to zdecydowanie zalety tego hotelu. Polecamy również Hotel Selinunte Beach****, w którym świetnie przygotowani polscy animatorzy gwarantują dobrą rekreację, zabawę i atmosferę podczas rodzinnych wakacji, w ramach programu Itaka Relax Club.

Kolejnego dnia opuszczamy Selinunte i udajemy się na zwiedzanie katedry w Monreale ze wspaniałymi średniowiecznymi mozaikami. Następnie docieramy do stolicy wyspy – Palermo. Miasto to jest pełne życia i ruchu, a uliczki wypełnia zgiełk. Kierowcy nie do końca przestrzegają przepisów ruchu drogowego a przejście przez ulicę przysparza wielu trudności, przez zaparkowane na przejściach auta. Wszechobecny jest również dźwięk klaksonu, na jego podstawie powstała nawet książka – język klaksonu. W Palermo odnajdujemy mnóstwo egzotycznych barów, różnokolorowego tłumu, a sklepy z artykułami wychodzą dosłownie na ulicę.

Będąc w Palermo koniecznie należy zwiedzić Kościół San Giuseppe dei Teatini, czy KościółSanta Caterina. Warto zatrzymać się również przy Fontana Pretoria. Natomiast niedaleko Palermo znajduje się Monte Pellegrino, czyli Góra Pielgrzyma, wraz z sanktuarium Św. Rozalii - patronki Sycylii.

Swoje kroki skierowaliśmy również na lokalny targ Vucciria, największy bazar Palermo, gdzie mogliśmy zobaczyć ogromną ilość towaru, a klimat przypominał atmosferę arabskich medin. Można powiedzieć, iż wpadliśmy w wir zakupów, pełno tutaj świeżych oliwek, suszonych pomidorów, a zapach przypraw wyczuwalny jest już z daleka.

Mieszanka kultur na Sycylii jest tak samo intensywna jak mieszanka przypraw, których możemy spróbować w kuchni sycylijskiej. Ciepły klimat, ze średnią temperaturą 27° C, gwarantuje niesamowicie słodkie i soczyste owoce i warzywa prawie przez cały rok. Podstawowym daniem dla Sycylijczyka jest makaron „al dente”, oliwa z oliwek, świeżutkie pomidory, bakłażan i cukinia, a do tego świeże zioła, takie jak bazylia, tymianek i mięta – pyszne danie gotowe. Specjałami sycylijskimi są m.in. chleb namoczony olejem, pesto z suszonymi pomidorami (pesto di pomodori secchi) lub pesto pistacjowe (pesto di pistachio), sery z mleka krowiego z dodatkiem mleka owczego – caciocavallo. Kolejnym niezbędnikiem kuchni sycylijskiej jest oliwa z oliwek, często wyciskana własnoręcznie i dodawana do każdej potrawy. Na deser warto skosztować canollo – rurka z kruchego ciasta nadziewana serem ricotta. Można również spróbować słynne lody w bułce maślanej (brioche) lub zasmakować lekko zamrożonej substancji przypominającą konsystencją sorbet, robiony z wody, cukru i aromatów smakowych, deserze – granita (di limone, cafe).

Sycylijski obiad nie może obyć się bez regionalnego wina, natomiast po posiłku należy koniecznie skosztować likieru - limoncello, które otrzymuje się z zielonych, owocujących we wrześniu cytryn. Sycylia w 60% zaopatruje Włochy w cytrusy. Jest to również wyspa orzechowa, najwięcej tu orzeszków pistacjowych, a na punkcie migdałów panuje istne szaleństwo. Warto przyjechać w lutym do Agrigento, kiedy w środku zimy na biało kwitną drzewa migdałowe. Widok podobno jest niezapomniany.

Po zwiedzaniu stolicy, udajemy się na szybki rekonesans po hotelach w rejonie Cefalu. Na początek odwiedzamy Hotel Costa Verde Club Cefalu**** położony na wzgórzu, z którego rozciąga się niesamowity widok na cały hotel, część basenową ze zjeżdżalniami, aż po turkusowe morze. Bujny ogród, który otacza hotel, liczne miejsca rekreacyjne oraz intensywne animacje w sezonie, gwarantują udany wypoczynek. Jest to również idealne miejsce na służbowe wyjazdy, hotel proponuje bowiem salę konferencyjną na 600 osób.

Następnie udajemy się do Hotelu Grand Avalon Sikani**** zlokalizowanego na wzgórzach Meluso, u stóp miejscowości Gioiosa Marea. Jest to hotel nowoczesny i luksusowy, zapewniający wysoką jakość posiłków. Z kolei przestronne, stylowe pokoje oraz cudowny widok na morze i Wyspy Liparyjskie gwarantują udany i spokojny wypoczynek. Również Hotel Santa Lucia e le Sabbie D’oro***, czy Hotel Baia Del Capitano***+ oferują dobry standard, piękne widoki, niesamowity klimat oraz bliskość pięknego miasta, jakim jest Cefalu. Można wypoczywać również w samym centrum miasta, a jednocześnie mieć zagwarantowany wysoki standard, co zapewnia Hotel Cefalu Sea Palace ****+ z oferty Itaka & Gala. Wychodząc z hotelu w kilkanaście minut dochodzimy promenadą do centrum miasta.

Cefalu jest perełką sycylijskiego wybrzeża, leży u stóp potężnej skały La Rocca. Białe domki, piaszczyste plaże, szmaragdowe morze, a także wąskie uliczki miasta zachęcają do romantycznych spacerów. Wieczorem można również skorzystać z nocnych uroków miasta, gdyż pełno tu pubów czy dyskotek.

Kolejny dzień naszego wyjazdu rozpoczynamy od zwiedzania uroczego miasta Taorminy. Do miejscowości prowadzi kręta, wąska droga, a na zakrętach obowiązuje powszechnie stosowana zasada używania klaksonu. Kierowca Giuseppe z mistrzowską precyzją pokonuje tę trudną trasę i bezpiecznie docieramy do bram Taorminy. Następnie przesiadamy się w lokalne shuttle-bus’y, które zawiozą nas do ścisłego centrum. Po wyjściu z autobusu ukazuje nam się przepiękny widok urokliwego, magicznego miasteczka, w którym swoje miejsce na wakacyjny relaks znaleźli znani aktorzy, piłkarze i inni celebryci. Wśród stałych bywalców są m.in. Hugh Grant, czy Tom Cruise. Spacerując po wąskich uliczkach tego miasteczka znajdujemy firmowe butiki, artystyczne kafejki, tradycyjne trattorie, czy pizzerie. Docierając do serca miasteczka ukazuje nam się piękny widok na morze Jońskie oraz zaśnieżony wulkan Etna.

Hotele, znajdujące się blisko Taorminy to m.in. Hotel Naxos Beach Resort****, który położony jest na rozległym terenie, w bujnym ogrodzie, blisko szerokiej, piaszczystej plaży. Ok. 4 km od Taorminy zlokalizowany jest z kolei Hotel Capo Dei Greci****, przepięknie położony na wzgórzu, oferuje niezapomniane widoki na zatokę Taorminy.

Następnie docieramy na południowy-wschód wyspy do miejscowości Noto Marina, aby odwiedzić Hotel Club Eloro***, po czym zmierzamy w kierunku Hotelu Fontane Bianche Beach Club****. Oba hotele oferują szeroką, idealnie piaszczystą plażę, z turkusowym i łagodnym zejściem do morza.

Jeżeli pragną Państwo wypoczywać w otoczeniu pełnego luksusu, w klasycznie eleganckim włoskim stylu, to proponujemy kompleks z oferty Itaka & Gala, szczególnie Hotel Grand Minareto*****. Jest to miejsce wyjątkowe i ekskluzywne. Obiekt dopieszczony w najdrobniejszych szczegółach, a także idealny dla romantyków, w nim możemy zaszyć się z dala od zgiełku, a jednocześnie wieczorem korzystać z uroków nocnego życia w blisko położonych Syrakuzach.

Innym obiektem, który zlokalizowany jest blisko tego starożytnego miasta, jest Hotel Arenella Resort****. Zaskakuje ogrodem bogatym w kaktusy i inne egzotyczne rośliny, które rosną w lawie powulkanicznej. Można również skorzystać z dwóch, uroczo położonych plaż lub aktywnie wypoczywać na basenach korzystając z hotelowych animacji.

Wieczorem udajemy się na nocny spacer i zwiedzanie Syrakuz. Miasto to było niegdyś jednym z najważniejszych greckich ośrodków kolonizacyjnych, dziś wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Syrakuzy zostały mocno zniszczone przez trzęsienie ziemi w 1693r., a także zbombardowane w trakcie trwania II wojny światowej.

My swoje pierwsze swoje kroki kierujemy do Piazza del Duomo, znajdującego się na wyspie Ortygia, a do którego dochodzimy przez Ponte Nuovo, mijając po drodze maszty cumujących statków. Wyspa ta jest historycznym centrum Syrakuz. Następnie przechodzimy pod Kościół Św. Michała i Kościół Santa Lucia, aż docieramy do źródła Aretusa.

Kolejny dzień, wracając na północ, rozpoczynamy intensywnie od wyprawy na wulkan Etna. Mimo, iż docieramy zaledwie na wysokość 1950 m n.p.m., na własnej skórze możemy poczuć magię tego miejsca. Etna to jeden z największych wulkanów świata, z uwagi na regularną erupcję, jego wysokość ulega ciągłym zmianom i waha się w granicach 3340 m n.p.m.Wszechobecna zastygła lawa, liczne kratery, specyficzny zapach oraz zalane lawą domy, powodują, iż czujemy prawdziwy respekt przed tym miejscem.

Dalsza podróż przebiega spokojnie, chociaż poruszamy się słynną autostradą Katania – Palermo, docieramy do miejscowości Campo Felice Di Rocella. W miejscowości tej zlokalizowane są hotele Dolcestate****, Fiesta Resort Sicilia**** oraz Acacia Resort**** z oferty Itaka & Gala. Hotele oferują wysoki standard, znakomite wyżywienie oraz wspaniałe ogrody z bujną, tropikalną roślinnością.

Ostatni dzień wyjazdu upłynął nam spokojnie. Udaliśmy się do Castelbueno – miasteczka w górach, z lokalnym klimatem, zapachem produkowanego wina i sera, gdzie skosztowaliśmy lokalnych win, likierów i zakupiliśmy ostatnie

pamiątki.

Aktualna oferta last minute na Sycile.
Alina Grajek

Itaka Wrocław