Stolica kraju i zarazem największe miasto pełne luksusowych hoteli, wieżowców i nowoczesności. Wystarczy jednak zboczyć nieco z centrum, by poczuć senny klimat kolonialnego miasteczka. Wśród klimatycznych budynków, hinduskich świątyń i lokalnych targów kryje się bowiem wiele klejnotów. Warto tu zobaczyć zwłaszcza Muzeum Blue Penny poświęcone historii Mauritiusa i pełne znaczków pocztowych.
Drugie największe miasto kraju mieszczące ośrodek przetwórstwa herbaty i mnóstwo sklepików z lokalnym rękodziełem. Jest to także drugi największy na Mauritiusie ogród botaniczny, gdzie rośnie ostatni już przedstawiciel palmy z gatunku Hyophorbe amaricaulis. Jedna z dzielnic Curepipe – Florile, słynie ze szlifierni diamentów i doskonałych jubilerów.
Położony w Port Louis i wpisany na listę UNESCO. Zespół budynków będących pozostałością po dawnym centrum recepcyjnym dla przybywających na wyspę imigrantów zarobkowych z Indii. Kompleks działał od pierwszej połowy XIX w. i przewinęło się przez niego prawie pół miliona pracowników z Indii. Sprowadzani byli w ramach swego rodzaju eksperymentu brytyjskiego rządu, który chciał zastąpić niewolników tanią siłą roboczą.
Świątynia hinduistyczna słynąca z olbrzymich posągów bogów Siwy i Durgi. Tutejszy posąg Siwy uznawany jest za drugi największy na świecie, mierzy on bowiem aż 33 metrów! Świątynia położona jest na jeziorze kraterowym Ganga Talao, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza jezioro Ganges. Mówi się o nim, że ma połączenie z tą świętą indyjską rzeką i płynie w nim ta sama woda co w Gangesie.
Nazywany także Przylądkiem Nieszczęścia, bo w jego okolicach na dnie spoczywa blisko 100 wraków różnych statków, które rozbijały się na pobliskiej rafie. Położone są na głębokości od 8 do aż 72 metrów, gdzie leży położony najgłębiej z nich – Carp. Miejsce to jest szczególne także ze względu na to, że widoczność wody jest tu doskonała, tak więc snurkowanie na wraki dostarcza niesamowitych wrażeń!
Znajdująca się w miejscowości Chamarel destylarnia to miejsce obowiązkowe w programie wycieczki każdego miłośnika rumu. Miejscowy przewodnik opowie Ci, jak wygląda proces jego wytwarzania – od ścinania trzciny cukrowej, aż po rozlewanie gotowego trunku do beczek i butelek. Będziesz miał także okazję posmakować lokalnych wyrobów o niesamowicie unikalnych smakach, takich jak rum waniliowy, kawowy czy nawet z dodatkiem chili!
Stolica kraju i zarazem największe miasto pełne luksusowych hoteli, wieżowców i nowoczesności. Wystarczy jednak zboczyć nieco z centrum, by poczuć senny klimat kolonialnego miasteczka. Wśród klimatycznych budynków, hinduskich świątyń i lokalnych targów kryje się bowiem wiele klejnotów. Warto tu zobaczyć zwłaszcza Muzeum Blue Penny poświęcone historii Mauritiusa i pełne znaczków pocztowych.
Drugie największe miasto kraju mieszczące ośrodek przetwórstwa herbaty i mnóstwo sklepików z lokalnym rękodziełem. Jest to także drugi największy na Mauritiusie ogród botaniczny, gdzie rośnie ostatni już przedstawiciel palmy z gatunku Hyophorbe amaricaulis. Jedna z dzielnic Curepipe – Florile, słynie ze szlifierni diamentów i doskonałych jubilerów.
Położony w Port Louis i wpisany na listę UNESCO. Zespół budynków będących pozostałością po dawnym centrum recepcyjnym dla przybywających na wyspę imigrantów zarobkowych z Indii. Kompleks działał od pierwszej połowy XIX w. i przewinęło się przez niego prawie pół miliona pracowników z Indii. Sprowadzani byli w ramach swego rodzaju eksperymentu brytyjskiego rządu, który chciał zastąpić niewolników tanią siłą roboczą.
Świątynia hinduistyczna słynąca z olbrzymich posągów bogów Siwy i Durgi. Tutejszy posąg Siwy uznawany jest za drugi największy na świecie, mierzy on bowiem aż 33 metrów! Świątynia położona jest na jeziorze kraterowym Ganga Talao, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza jezioro Ganges. Mówi się o nim, że ma połączenie z tą świętą indyjską rzeką i płynie w nim ta sama woda co w Gangesie.
Nazywany także Przylądkiem Nieszczęścia, bo w jego okolicach na dnie spoczywa blisko 100 wraków różnych statków, które rozbijały się na pobliskiej rafie. Położone są na głębokości od 8 do aż 72 metrów, gdzie leży położony najgłębiej z nich – Carp. Miejsce to jest szczególne także ze względu na to, że widoczność wody jest tu doskonała, tak więc snurkowanie na wraki dostarcza niesamowitych wrażeń!
Znajdująca się w miejscowości Chamarel destylarnia to miejsce obowiązkowe w programie wycieczki każdego miłośnika rumu. Miejscowy przewodnik opowie Ci, jak wygląda proces jego wytwarzania – od ścinania trzciny cukrowej, aż po rozlewanie gotowego trunku do beczek i butelek. Będziesz miał także okazję posmakować lokalnych wyrobów o niesamowicie unikalnych smakach, takich jak rum waniliowy, kawowy czy nawet z dodatkiem chili!