Study Tour'08 - Gran Canaria, Lanzarote
Study Tour: Gran Canaria, Lanzarote
W dniach 18.06 - 25.06.2008 odbył się wyjazd studyjny na dwie z siedmiu głównych Wysp Kanaryjskich: Lanzarote i Gran Canarię. Z wielką przyjemnością zobaczyliśmy tak różniące się wyspy archipelagu położonego na Oceanie Atlantyckim.
Pierwsza z nich - Lanzarote, rzuca czar na każdego kto ją odwiedzi. Urzeka pięknem wulkanicznego krajobrazu, ale także architekturą idealnie komponującą się z pejzażem. Jest to przede wszystkim zasługa artysty Cezara Manrique, który ustanowił prawa mówiące o tym, iż zabudowa wyspy musi być niska, a domy tylko w kolorystyce biało zielonej, co daje wrażenie spójności z krajobrazem. Warto również dodać, że wyspa ze względu na brak przemysłu została uznana przez UNESCO za Światowy Rezerwat Biosfery.
Naszym pierwszym przystankiem była miejscowość Costa Teguise na Lanzarote. To bardzo sympatyczny, jeden z najbardziej znanych kurortów tej niewielkiej wyspy, który ma dużo do zaoferowania każdemu turyście.
To bardzo klimatyczne i spokojne miejsce zarówno dla par, jak i ze względu na piaszczyste plaże - dla rodzin z dziećmi. Amatorzy rozrywki mogą korzystać z oferty sportów wodnych - wyspa z racji wiejących wiatrów jest rajem dla windsurferów. Samo Costa Tequise zachęca niesamowitym klimatem miejsca, które na razie uniknęło ekspansji masowej turystyki. Nie odcina się jednak od niej i korzysta z jej dobrodziejstw. Wieczorny spacer uliczkami miasteczka, wizyta w restauracji nad morzem - czemu nie!
Nasza grupa mieszkała w zaprzyjaźnionym hotelu Mansion Nazaret, który już od kilku sezonów daje naszym turystom wiele powodów do radości. Duże apartamenty, poczucie kameralności (pomimo bliskości miasta) oraz przemiła obsługa - to tylko nieliczne z zalet tego hotelu.
W kolejnym dniu naszego pobytu postanowiliśmy zobaczyć dzieło wspomnianego wcześniej Cezara Manrique - Jardin de Cactus, czyli ogród kaktusów, który gromadzi w sobie około 10 tysięcy okazów tych roślin z Ameryki Północnej i Południowej oraz Madagaskaru. Cały ogród jest bardzo zadbany, znajduje się w nim mała restauracja, a na jego szczycie dumnie prezentuje się okazały wiatrak molino.
Z wielką przyjemnością chciałabym również przedstawić pozostałe hotele, znajdujące się w ofercie naszego biura, a które były naszym kolejnym celem na wyspie:
-
Barcelo Lanzarote Resort - bardzo komfortowy obiekt dla każdego. Elegancki, zadowoli najbardziej wymagającego klienta. Nie brakuje w nim atrakcji dla najmłodszych - brodziki, mini golf, mini club. Polecam!
-
Barcelo La Galea - „od zawsze” w naszej ofercie, rewelacyjnie sprawdzający się na rodzinny wypoczynek. Wygodne apartamenty, bardzo dobre jedzenie i bliskośc plaży. Pary natomiast, ucieszy bliskośc miasta.
-
Sol Morromar - bardzo przytulny obiekt również z pokojami w formie apartamentów. Kameralny, spokojny hotel z niepowtarzalnym urokiem, bardzo ładny basen oraz miła obsługa.
-
Beatriz Costa Teguise - bardzo elegancki, nieco na uboczu - polecany na spokojne wakacje. Idealny dla osób, którym zależy na bardzo bogatej ofercie Spa.
-
Beatriz Playa - elegancki, rodzinny obiekt posiadający duży basen i bardzo dobre jedzenie.
I na koniec naszej wędrówki po wyspie, coś co wywarło chyba największe wrażenie na wszystkich - Park Narodowy Timanfaya. To jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc na całym archipelagu. Skupisko wulkanów tworzy niesamowity, księżycowy krajobraz. Rejon ten jest cały czas aktywny sejsmicznie. Zajmuje powierzchnię 52 km2 i chroni ekosystem stożków wulkanicznych, ogromnych ilości lawy i czerwonego piasku. W XVIII wieku w wyniku erupcji powstały Montanas del Fuego, czyli Góry Ognia, które zajmują dużą część parku. Cała trasa naprawdę zapiera dech w piersiach. Nasza wędrówka kończy się w restauracji „El Diablo”, gdzie można spróbować mięsa smażonego na wulkanicznym grillu, który umieszczony jest nad samą lawą. Sporą atrakcją są również pokazy aktywności gejzerów i kraterów, które umiejscowione są przed restauracją.
Gran Canaria - to nasz kolejny przystanek. Po około 45 - minutowym locie, lądujemy na trzeciej co do wielkości wyspie archipelagu. Ruch turystyczny koncentruje się głównie na południu wyspy, która jest bardziej sucha i słoneczna. To tutaj wypoczywają turyści niemal z całej Europy. Gran Canaria urzeka swoją ogromną różnorodnością. Jest idealna dla rodzin z dziećmi ze względu na łagodny klimat i piaszczyste plaże, ale na pewno nie będą się tu nudzić również pary i osoby poszukujące rozrywki - restauracje, kluby, centra handlowe kuszą na każdym kroku. Nawet najbardziej zapaleni turyści znajdą tutaj wiele interesujących miejsc. Gran Canaria spodoba się na pewno wielbicielom pięknych widoków, miłośnikom gór i wypraw rowerowych.
Naszym celem na pierwszy dzień jest hotel Ifa Interclub. Obiekt jest doskonały dla rodzin, ze względu na formułę all inclusive - tak wygodną i lubianą przez naszych klientów. Wygodne pokoje, bardzo dobre i zróżnicowane jedzenie, ogromny ogród z pięknym basenem, mnóstwo animacji - to tylko nieliczne z zalet tego obiektu. Sama miejscowość jest spokojna i malownicza, ale tylko 5 minut drogi samochodem dzieli San Augustyn do Playa del Ingles -drugiego co do wielkości kurortu wyspy, gdzie nowoczesność miesza się z tradycją, gdzie centra handlowe graniczą z romantycznymi kafejkami.
W kolejnym dniu pobytu wybieramy się na wycieczkę po wyspie. Tak spędzony czas spodoba się wszystkim wielbicielom przepięknych widoków - z punktu widokowego Mirador de Bandare roztacza się wspaniały krajobraz. Pokonując drogę z południa na północ, widać jak stopniowo zmienia się krajobraz. Południowe wybrzeże jest półpustynne i suche, wnętrze wyspy to głównie kręte górskie drogi, urwiska i przepaście, natomiast północ jest nieco chłodniejsza i wilgotniejsza. Naszą wędrówkę wieńczy wizyta w Las Palmas de Gran Canaria - stolicy wyspy. Tutaj każdy może wybrać odpowiedni dla siebie sposób spędzenia czasu - zakupy w sklepach, których tu nie brakuje, zwiedzanie zabytków stolicy lub przerwa na kawę w jednaj z restauracji.
Wdług mnie, na uwagę zasługuje również najbardziej klimatyczny kurort na wyspie - Puerto Rico, to dawna wioska rybacka położona na zachód od Maspalomas. Wspaniałe, spokojne miejsce z piękna plażą i portem dookoła, którego zlokalizowane są kafejki i restauracje.
I w końcu to, co jest jedną z największych atrakcji turystycznych wyspy - wydmy koło Maspalomas. Ogromny pas ruchomych, malowniczych gór piasku, pięknie kontrastuje z błękitem oceanu. Idealne miejsce na spacery, które od lat przyciąga turystów z całego świata.
Z wielką przyjemnością przedstawiam również pozostałe hotele z naszej oferty:
-
Lopesan Costa Meloneras - luksusowy obiekt z bardzo dobrym serwisem. Pomimo dużej ilości pokoi, każdy znajdzie tu miejsce dla siebie, ponieważ teren hotelu jest ogromny, bardzo zadbany, z czterema basenami i sztuczną plażą na jego terenie.
-
Lopesan Villa Del Conde - luksusowy, nieco spokojniejszy, z niepowtarzalną atmosferą, pięknymi pokojami i rewelacyjną obsługą.
-
Ifa Beach - skąpany w zieleni hotel, kameralny, na nieco spokojniejsze wakacje.
-
Ifa Catarina - kameralny, ale blisko rozrywki. Mnóstwo zieleni, ładne pokoje i dobre jedzenie.
-
Barcelo Margaritas - bliskośc rozrywki, all inclusive, zarówno dla par, jak i dla rodzin.
Gran Canaria to bardzo dobre hotele, z bardzo dobrą obsługą według europejskich standardów. To miejsce na pewno spodoba się polskiemu turyście.
Wyspy Kanaryjskie nazwane zostały kiedyś Wyspami Szczęśliwymi... i coś w tym jest! Gwarantują wspaniałe, niezapomniane wakacje. Polecam!
Ewa Szalaty-Garbowska
Salon Firmowy w Opolu