Walijskie opactwo z XII w., położone jest w ciągu starodawnego Wału Offy. Oddzielał on wielką, bogatą saksońską Mercię od obcych kulturowo plemion walijskich z Królestwa Powys. Opactwo podzieliło los wszystkich kościelnych włości w czasach Henryka VIII. Dzisiaj to monumentalne ruiny, które wciąż do nas przemawiają. Każdy kamień i kawałek ziemi opowiadają historię pracowitych mnichów i ich ważnych duchowo, lokalnych przedsiębiorstw.

Największy kościół chrześcijański na północ od Alp. Tu ochrzczono między innymi Guya Fawkesa, spiskowca z 5 listopada 1605 r. Pod majestatyczną bryłą świątyni znaleziono ślady rzymskiej bytności. Układ uliczek miasta wciąż przypomina antyczne municipium. W Yorku Konstantyn, zwany później Wielkim, został ogłoszony cesarzem Imperium w 306 r. W 313 r. uznał chrześcijaństwo za pełnoprawną religię na terenie Imperium. Współczesny York to czekoladki i podawane w kawiarniach do herbaty fantazyjne ciasteczka.

Kornijski młodszy, choć większy, brat normandzkiego Mont Saint-Michel. Istniejący od VIII w. klasztor podarował benedyktynom ostatni król saksońskiej Anglii, Edward Wyznawca. Twierdza była świadkiem oblężeń i wojen. Dziś jest jedną z najcenniejszych atrakcji Kornwalii.

Miejscowość wpisana na listę UNESCO to perła architektoniczna. Georgiańskie kamieniczki z XVIII w., starożytne rzymskie łaźnie, piękne zakole rzeki Avon i duch sprzed epoki wiktoriańskiej Anglii, urzekają każdego przybysza. Najsłynniejsza wizytówka Bath, patrzy na posiadacza banknotu o nominale £10. W dwusetną rocznicę śmierci Jane Austen, Bank Anglii w 2017 r. uhonorował pisarkę jej wizerunkiem na nowej, polimerowej dziesięciofuntówce.

Oddzielił łacińską Brytanię od mroków i niebezpieczeństwa plemion Piktów na północy. Długa na 118 km fortyfikacja, wzmocniona twierdzami, wieżami i rowami, stanowiła fizyczną granicę władzy ówczesnego, cesarskiego Rzymu. Z czasem stała się, dziurawą jak sito, furtką dla przemytników i przydrożnych rzezimieszków. Do świadomości następnych pokoleń, Mur przeszedł jako symbol walki dobra ze złem.

Coś dla fanów serialu „Downton Abbey”. Rezydencja rodziny Cavendish, diuków Devonshire, kryje wiele tajemnic i intryg. Gościła Marię Stuart, królową Szkotów. Posiadłość była świadkiem miłosnych uniesień i ekstrawagancji księżnej Georgiany Spencer. Olbrzymi pałac wciąż tętni życiem. Tysiące przybyszów codziennie odwiedzają to iście bajkowe miejsce, w którym wciąż mieszka jego właściciel z rodziną.

Położony w Woodstock, nieopodal Oksfordu, jest rodową rezydencją rodziny Churchill, książąt Marlborough. Jeśli jesteś fanem wojen o sukcesję hiszpańską w Europie i pamiątek po Winstonie Churchillu, to znajdziesz tu wiele interesujących artefaktów, dokumentów i opowieści. Ogromu piękna i kunsztu architektonicznego dopełnia niesamowity ogród pałacowy.

Wita przybyszy dumną odezwą Szkotów „Nemo me impune lacessit” („Zaatakowany – oddam bez litości”). Potęga i majestat zamku górują nad stolicą Szkocji. Baterie armat, strome zbocza i solidne mury sprawiły, że zamku nigdy nie zdobyto w walce. Tu urodził się pierwszy król Anglii z dynastii Stuartów, Jakub VI (Jakub I). Tu co roku, w drugi weekend czerwca, armaty grzmią na cześć królowej Elżbiety II.

Olbrzymia rezydencja królewska położona poza Londynem. 5 hektarów majestatu i historii od czasów saskich. Miejsce pochówku monarchów i ślubów książęcych. Cały teren ogrodów i parku wkoło zamku to ponad 200 hektarów. O ile królowa Elżbieta zazwyczaj przebywała w Buckingham Palace, to w Windsorze wolała spędzać weekendy.