Położone są na północ od Phuket, a ich nazwa pochodzi od liczby dziewięć, czyli „similan”, bo tyle właśnie jest tych rozrzuconych na morzu rajskich wysepek. Nazywane są również „Tajskimi Seszelami”, ze względu na fantazyjne wyżłobione przez wodę skały leżące na ich plażach. Wyspy są objęte ochroną Parku Narodowego i popularnością cieszą się zwłaszcza wśród nurków, ze względu na podwodne jaskinie, tunele i nawisy skalne. Pod powierzchnią wody widoczne są takie formacje, jak „Głowa Słonia”, czyli podwodny amfiteatr, „Łuk Śniadaniowy” z koralowcami czy „Punkt Bożego Narodzenia” z gigantycznymi łukami skalnymi. To także doskonałe miejsce do snurkowania z maską i rurką – widoczność pod wodą sięga tu nawet 30 m, a zobaczyć możesz żółwie morskie, które na tutejszych wyspach składają jaja. Przy odrobinie szczęścia możesz spotkać tu również olbrzymie i zupełnie niegroźne, planktonożerne rekiny wielorybie. Lśniący biały piasek plaży kontrastuje z zielenią roślinności, więc również miłośnicy plażowania znajdą tu miejsce dla siebie. Doskonale nadaje się do tego, chociażby słynna Zatoka Kaczora Donalda, która bajkową nazwę zawdzięcza charakterystycznej skale w formie kaczego dzioba. Najlepszym punktem do instagramowych ujęć tego miejsca jest punkt widokowy Sail Rock!