Ten niewielki park narodowy położony w samym sercu wyspy Praslin skrywa prawdziwy skarb – to tu bowiem znajduje się jedyne na świecie stanowisko lodoicji seszelskiej, czyli słynnego coco de mer. Ta unikalna palma ma nie tylko olbrzymie owoce, ale także i liście, co sprawia, że spacerując po dolinie Mai, poczujesz się jak w prawdziwym parku jurajskim! Przez pierwszych odkrywców dolina nazywana nawet była ogrodami Edenu! Bujna, tropikalna roślinność, wysokie palmy, pradawne pandany i liany sprawiają, że gdzieniegdzie wnętrze parku spowija wręcz półmrok. Krajobrazu dopełniają liczne wodospady, strumienie i wszechobecne granitowe skały. Park jest wpisany na listę UNESCO i najlepiej zwiedzać go z przewodnikiem, który oprócz tych słynnych palm wskaże Ci także, chociażby ciekawe ptaki, jak bulbul seszelski czy czarna papuga.
Ten niewielki park narodowy położony w samym sercu wyspy Praslin skrywa prawdziwy skarb – to tu bowiem znajduje się jedyne na świecie stanowisko lodoicji seszelskiej, czyli słynnego coco de mer. Ta unikalna palma ma nie tylko olbrzymie owoce, ale także i liście, co sprawia, że spacerując po dolinie Mai, poczujesz się jak w prawdziwym parku jurajskim! Przez pierwszych odkrywców dolina nazywana nawet była ogrodami Edenu! Bujna, tropikalna roślinność, wysokie palmy, pradawne pandany i liany sprawiają, że gdzieniegdzie wnętrze parku spowija wręcz półmrok. Krajobrazu dopełniają liczne wodospady, strumienie i wszechobecne granitowe skały. Park jest wpisany na listę UNESCO i najlepiej zwiedzać go z przewodnikiem, który oprócz tych słynnych palm wskaże Ci także, chociażby ciekawe ptaki, jak bulbul seszelski czy czarna papuga.