Cypryśnik meksykański – najsłynniejsze i prawdopodobnie najstarsze drzewo w Meksyku. Gigant z miasteczka Tule ma 46 m w obwodzie u podstawy, średnicę ponad 11,5 m, a w jego cieniu mogłoby się schronić 500 osób.
Zdaniem naukowców powstał w efekcie uskoku tektonicznego w epoce plejstoceńskiej. Wysokie na 1200 m pionowe ściany można podziwiać w czasie wycieczek łodzią po rzece Grujalva. Dodatkową atrakcją jest obserwacja wylegujących się leniwie w słońcu krokodyli i wszędobylskich małp.
Naturalne krasowe studnie na Jukatanie, wypełnione przejrzystą wodą. W wierzeniach Majów były łącznikami z krainą umarłych. Dziś przeznaczone są do celów rekreacyjnych, a przezroczysta, głęboka woda zachęca do kąpieli.
Lazurowe kaskady wody w stanie Chiapas. Kilkadziesiąt wodospadów, z których najwęższy ma ok. 6 m szerokości. Intensywny niebieski kolor zawdzięczają dużej ilości minerałów, a najlepiej widać go w porze suchej od listopada do kwietnia. Szum wody i jej kolor przyciągają w sposób wręcz magiczny.
Wodny świat natury, tuż za hotelowymi dzielnicami Acapulco, gwarantuje dzień pełen wrażeń. Warto popłynąć w krótki rejs po wodach laguny i obserwować ptaki, w tym stada pelikanów, czapli, fregat i kormoranów. Potem wystarczy kilkaset metrów spaceru przez tropikalny las, żeby znaleźć się na dzikiej plaży i poczuć siłę Oceanu Spojonego – spiętrzone, kilkumetrowe fale rozbijające się o piaszczysty brzeg.
Pływające ogrody, zielona oaza na obrzeżach stolicy Meksyku. Wąskie kanały są pozostałością systemu wodnego stworzonego przez Azteków. Na sztucznych wysepkach uprawiano rośliny jadalne i kwiaty, a dziś po kilku kanałach pływają barwne, płaskodenne łodzie przypominające gondole. Na niektórych serwowane są meksykańskie przysmaki, na kolejnych skocznie grają grupy mariachi, a jeszcze inne wypełnione są lokalnym rękodziełem.
Cypryśnik meksykański – najsłynniejsze i prawdopodobnie najstarsze drzewo w Meksyku. Gigant z miasteczka Tule ma 46 m w obwodzie u podstawy, średnicę ponad 11,5 m, a w jego cieniu mogłoby się schronić 500 osób.
Zdaniem naukowców powstał w efekcie uskoku tektonicznego w epoce plejstoceńskiej. Wysokie na 1200 m pionowe ściany można podziwiać w czasie wycieczek łodzią po rzece Grujalva. Dodatkową atrakcją jest obserwacja wylegujących się leniwie w słońcu krokodyli i wszędobylskich małp.
Naturalne krasowe studnie na Jukatanie, wypełnione przejrzystą wodą. W wierzeniach Majów były łącznikami z krainą umarłych. Dziś przeznaczone są do celów rekreacyjnych, a przezroczysta, głęboka woda zachęca do kąpieli.
Lazurowe kaskady wody w stanie Chiapas. Kilkadziesiąt wodospadów, z których najwęższy ma ok. 6 m szerokości. Intensywny niebieski kolor zawdzięczają dużej ilości minerałów, a najlepiej widać go w porze suchej od listopada do kwietnia. Szum wody i jej kolor przyciągają w sposób wręcz magiczny.
Wodny świat natury, tuż za hotelowymi dzielnicami Acapulco, gwarantuje dzień pełen wrażeń. Warto popłynąć w krótki rejs po wodach laguny i obserwować ptaki, w tym stada pelikanów, czapli, fregat i kormoranów. Potem wystarczy kilkaset metrów spaceru przez tropikalny las, żeby znaleźć się na dzikiej plaży i poczuć siłę Oceanu Spojonego – spiętrzone, kilkumetrowe fale rozbijające się o piaszczysty brzeg.
Pływające ogrody, zielona oaza na obrzeżach stolicy Meksyku. Wąskie kanały są pozostałością systemu wodnego stworzonego przez Azteków. Na sztucznych wysepkach uprawiano rośliny jadalne i kwiaty, a dziś po kilku kanałach pływają barwne, płaskodenne łodzie przypominające gondole. Na niektórych serwowane są meksykańskie przysmaki, na kolejnych skocznie grają grupy mariachi, a jeszcze inne wypełnione są lokalnym rękodziełem.