Endemiczna populacja żółwi z Mauritiusa nie przetrwała – tak samo, jak ptak dodo padły one bowiem ofiarą marynarzy i piratów. Służyły jako żywe konserwy na statkach, a na ich miejsce sprowadzono tu podobny gatunek z nieodległych Seszeli, z archipelagu Aldabra. Rozmiarami są podobne do żółwi słoniowych z Wysp Galapagos, bo osiągają nawet do 150 cm długości i 250 kg wagi! To zwierzęta wyjątkowo długowieczne – potrafią dożyć nawet do 150, a niektórzy twierdzą, że i 250 lat! Na Mauritiusie zamieszkują one wiele miejsc – parki oraz ogród botaniczny. Zdarzają się i takie, które właściciele trzymają na prywatnych posesjach. Jako że zwierzęta te są roślinożerne i gustują zwłaszcza w owocach to, będąc na wyspie, niejednokrotnie będziesz miał okazję nakarmić żółwia z ręki. Ich ulubionym smakołykiem są zwłaszcza skórki bananów!
Endemiczna populacja żółwi z Mauritiusa nie przetrwała – tak samo, jak ptak dodo padły one bowiem ofiarą marynarzy i piratów. Służyły jako żywe konserwy na statkach, a na ich miejsce sprowadzono tu podobny gatunek z nieodległych Seszeli, z archipelagu Aldabra. Rozmiarami są podobne do żółwi słoniowych z Wysp Galapagos, bo osiągają nawet do 150 cm długości i 250 kg wagi! To zwierzęta wyjątkowo długowieczne – potrafią dożyć nawet do 150, a niektórzy twierdzą, że i 250 lat! Na Mauritiusie zamieszkują one wiele miejsc – parki oraz ogród botaniczny. Zdarzają się i takie, które właściciele trzymają na prywatnych posesjach. Jako że zwierzęta te są roślinożerne i gustują zwłaszcza w owocach to, będąc na wyspie, niejednokrotnie będziesz miał okazję nakarmić żółwia z ręki. Ich ulubionym smakołykiem są zwłaszcza skórki bananów!