Nosy Be nazywana jest Wyspą Przypraw, bo rzeczywiście ich zapach i aromat unosi się tam niemal na każdym kroku! Na położonych na stokach górskich plantacjach uprawia się pieprz i wanilię, a także kakao, cynamon, gałkę muszkatołową i goździki. Zapachem najbardziej jednak wabią aromatyczne plantacje ylang-ylang – drzewa, którego piękne, żółtawe kwiaty pachną tak zmysłowo, że ich wyciągu używa się do produkcji perfum, w tym najbardziej znanych – Chanel nr 5. Na tutejszej plantacji możesz zobaczyć nie tylko same rośliny ylang-ylang, ale także odwiedzić lokalną destylarnię, gdzie produkowany jest aromatyczny olejek. To obowiązkowa pamiątka i prezent z Nosy Be!
Nosy Be nazywana jest Wyspą Przypraw, bo rzeczywiście ich zapach i aromat unosi się tam niemal na każdym kroku! Na położonych na stokach górskich plantacjach uprawia się pieprz i wanilię, a także kakao, cynamon, gałkę muszkatołową i goździki. Zapachem najbardziej jednak wabią aromatyczne plantacje ylang-ylang – drzewa, którego piękne, żółtawe kwiaty pachną tak zmysłowo, że ich wyciągu używa się do produkcji perfum, w tym najbardziej znanych – Chanel nr 5. Na tutejszej plantacji możesz zobaczyć nie tylko same rośliny ylang-ylang, ale także odwiedzić lokalną destylarnię, gdzie produkowany jest aromatyczny olejek. To obowiązkowa pamiątka i prezent z Nosy Be!