Nieodłącznymi elementami azorskiego krajobrazu, który zobaczysz po wdrapaniu się na szczyt jednego z wygasłych wulkanów, są kolorowe jeziora w rozległych kalderach. Najsłynniejszym z nich jest Lagoa do Fogo, czyli Jezioro Ognia położone na São Miguel. Wypełnia ono powstałą w 1563 r., w wyniku wybuchu wulkanu, kalderę wulkaniczną, której warto zejść. Znajduje się tam bowiem urokliwa plaża. W 2012 r. znalazła się w zestawieniu siedmiu „plaż-cudów” Portugalii i zwyciężyła w kategorii „dzika plaża”. Można tu dotrzeć prowadzącą stromo w dół ścieżką. Równie znanymi powulkanicznymi jeziorami na São Miguel są Lagoa do Canario oraz Lagoa de Santiago, położone w okolicach spektakularnego Caldeira das Sete Cidades. Jest to kaldera, która słynie nie z jednego, ale z dwóch jezior: Verde i Azul, znaczące "błękit" i "zieleń", znajdujących się w największym na Azorach kraterze wulkanu o obwodzie aż 12 km! Według legendy jeziora powstały z łez nieszczęśliwych kochanków, a woda przybrała kolor ich oczu. Najlepiej oglądać je z punktu widokowego obok opuszczonego hotelu Monte Palace, który poleca się także wszystkim miłośnikom urbexu!
Nieodłącznymi elementami azorskiego krajobrazu, który zobaczysz po wdrapaniu się na szczyt jednego z wygasłych wulkanów, są kolorowe jeziora w rozległych kalderach. Najsłynniejszym z nich jest Lagoa do Fogo, czyli Jezioro Ognia położone na São Miguel. Wypełnia ono powstałą w 1563 r., w wyniku wybuchu wulkanu, kalderę wulkaniczną, której warto zejść. Znajduje się tam bowiem urokliwa plaża. W 2012 r. znalazła się w zestawieniu siedmiu „plaż-cudów” Portugalii i zwyciężyła w kategorii „dzika plaża”. Można tu dotrzeć prowadzącą stromo w dół ścieżką. Równie znanymi powulkanicznymi jeziorami na São Miguel są Lagoa do Canario oraz Lagoa de Santiago, położone w okolicach spektakularnego Caldeira das Sete Cidades. Jest to kaldera, która słynie nie z jednego, ale z dwóch jezior: Verde i Azul, znaczące "błękit" i "zieleń", znajdujących się w największym na Azorach kraterze wulkanu o obwodzie aż 12 km! Według legendy jeziora powstały z łez nieszczęśliwych kochanków, a woda przybrała kolor ich oczu. Najlepiej oglądać je z punktu widokowego obok opuszczonego hotelu Monte Palace, który poleca się także wszystkim miłośnikom urbexu!