I…TAKI blog – o Wyspach Zielonego Przylądka
W archipelagu jest ich dziesięć. Każda inna i zachwycająca. Dzisiaj przedstawiam Ci wyspę Sal z jej kilometrowymi plażami, piaskiem w kolorze kości słoniowej, turkusową wodą oceanu, doskonałymi warunkami do uprawiania sportów wodnych oraz wakacyjnym kurortem w Santa Maria. Czym jeszcze zaskakuje ta niewielka wysepka, na której czas płynie w duchu „no stress”? Oto...
Gdy bóg ukończył pracę na światem po 7 dniach, to otrzepał ręce i z okruszków gliny powstały Wyspy Zielonego Przylądka. Tak przynajmniej głosi miejscowa legenda. Cabo Verde – jak na swój archipelag mówią jego mieszkańcy – to 10 wysepek rozsianych na Atlantyku. Co jest wyjątkowego w tym miejscu, że przyciąga ludzi z całego świata?
Wyspy Zielonego Przylądka to idealne miejsce dla leniuchów i szczęśliwych ludzi. Ulubione powiedzenie mieszkańców, które jest często wymawiane na ulicach, w sklepach, restauracjach i hotelach to właśnie „no stress”. I to ono jest życiową dewizą Kabowerdeńczyków!