Bom dia! Tym razem ekipa ITAKI spakowała plecaki i wyruszyła, by odkryć krainę wiecznej wiosny i niesamowitych tras wzdłuż lewad – Maderę. Wyspa, na którą lot z Katowic trwa około 5 godz., przenosi człowieka w egzotyczny klimat. Program wyjazdu był wypełniony po brzegi różnymi aktywnościami i atrakcjami, dzięki czemu mogliśmy poznać zarówno bazę hotelową, jak i uroki wyspy. Wizytowaliśmy aż 25 hoteli, a mimo to znaleźliśmy czas, żeby zobaczyć m.in. naturalne baseny wulkaniczne w Porto Moniz, zdobyć Pico do Arieiro i podziwiać widoki z najwyższego klifu Europy – Cabo Girão.

Madera urzeka…
… krajobrazami, które potrafią zachwycić na każdym kroku! Bez znaczenia, czy jedziesz na północ, południe, wschód czy zachód – każda część wyspy ma coś wyjątkowego do pokazania. To kierunek doskonały dla osób lubiących aktywny wypoczynek. Czasem trzeba przejść kawałek, żeby dotrzeć w najpiękniejsze miejsca, ale zdecydowanie warto!

Madera zaskakuje…
… przede wszystkim swoją różnorodną roślinnością. Od egzotycznych strelicji nazywanych rajskim ptakiem, po dobrze nam znane rododendrony, aż po eukaliptusy sprowadzone z Australii – to świetne miejsce dla fanów fotografii i świeżych, kwiatowych aromatów.

Koniecznie spróbuj!
Owoce – to coś czego zdecydowanie nie można pominąć! Nawet tutejsze banany są bardziej wyraziste, słodsze i mają przyjemnie mięsistą strukturę. Warto też skosztować:

• owoc monstery – roślinę znasz pewnie z doniczki, ale tutaj owocuje i smakuje jak połączenie banana z ananasem,
• anonę – przypomina budyń waniliowy z owocową nutą,
• marakuję – występuje w wielu odmianach, w nietypowych kolorach i jest wyjątkowo aromatyczna.

Dzieje się, dzieje…
Śniegu na Maderze brakuje, ale klimat świąteczny panuje od początku, aż do końca grudnia. W tym okresie udało nam się odwiedzić Funchal – miasto tętniło życiem, a dekoracje rozświetlały każdy zakątek! Będąc na miejscu w okresie świątecznym warto udać się na lokalny jarmark, choć zamiast grzańca dostaniecie… ponchę. Warto przywitać tu również Nowy Rok, ponieważ Maderczycy hucznie świętują Sylwestra – tysiące fajerwerków rozświetla niebo, a widok jest niesamowity zarówno z lądu, jak i z wody.

• Porto Moniz – kąpiel w naturalnych basenach lawowych z widokiem na Atlantyk to obowiązkowa atrakcja! Krystalicznie czysta, oceaniczna woda i surowe klify robią ogromne wrażenie.
• Las Fanal – to „zaczarowany las”, pełen powykręcanych wawrzynów i krów pasących się we mgle – jest tam naprawdę niesamowity klimat.
• Szlaki wzdłuż lewad – Madera jest ich pełna, a każdy prowadzi przez piękne okolice. My odwiedziliśmy m.in. krótką Levadę dos Balcões, która na końcu wynagradza panorama na góry i ocean.

TOP 3 hotele:

1. Hotel The Views Baía**** – świetna lokalizacja, kilka minut spacerem od centrum Funchal, a do tego piękne widoki – zarówno na morze, jak i miasto. Pokoje są stylowe i komfortowe, idealne do odpoczynku po długich trekkingach. No i basen zewnętrzny – bajka!
2. Hotel Next Savoy Signature**** – sieć Savoy to klasa sama w sobie, ale ten skradł moje serce nowoczesnym, mniej formalnym klimatem. Dobrze wyposażona siłownia, spa (sauna, łaźnia, fontanna lodowa) i bliskość oceanu – rewelacja.
3. Hotel Castanheiro Boutique**** – butikowy, w sercu Funchal, mieszczący się w budynkach z XVIII w., ale po pełnej rewitalizacji. Łączy historyczny klimat z nowoczesnością, oferując przy tym świetną, lokalną kuchnię.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty?
Wyspa jest dość zróżnicowana pod względem ukształtowania terenu, dlatego osoby z ograniczeniami ruchowymi mogą miejscami napotkać pewne trudności. Wiele hoteli zapewnia rozwiązania ułatwiające poruszanie się, dzięki czemu pobyt może być komfortowy dla każdego.

Komu najbardziej polecam?
Miłośnikom przyrody! Możesz udać się tu solo, ze znajomymi lub z rodziną. Madera ma tak wiele do zaoferowania, że zarówno fani relaksu, jak i aktywnego zwiedzania będą zachwyceni tą niezwykłą, zieloną wyspą.

Patryk Lukasek
ITAKA Opole